Nie pochwalę sie moimi tegorocznymi wypiekami świątecznymi, bo zanim zabrałam się do zrobienia zdjęć już zniknęły...Następnym razem :)
Tymczasem przedstawiam Wam
puszyste, lekkie jak chmurka, rozpływające się w ustach i mocno serowe kluski z ricotty, na które przepis znalazłam w
Krainie Szczęśliwości ;)
Chmurkowe kluski z ricotty
[na 2 porcje]
- 250 g ricotty
- 2 jajka
- 4-5 łyżek mąki
- łyżka cukru pudru
Ser utrzeć z żółtkami i cukrem. Dosypać mąkę i wymieszać do połączenia się składników. Dodać ubite na pianę białka (ze szczyptą soli) i delikatnie wmieszać do masy. Ciasto nabierać łyżeczką i ostrożnie wkładać je do wrzącej wody, tak żeby się nie rozwaliły. Na wierzch wypływają dość szybko i od tego momentu gotujemy je ok 4-5 min. Delikatnie wyciągamy łyżką cedzakową. Podajemy z dowolną polewą, u mnie jogurt naturalny z cynamonem.
O, to muszę zrobić te kluseczki :) Wyobrażam sobie, że są jeszcze delikatniejsze od tradycyjnych leniwych, a to mi się podoba.
OdpowiedzUsuńA mam pytanie: nie rozpadają się? Łatwo się je odcedza?
UsuńNie rozpadają się aż tak bardzo (chociaż niewielkie fragmenty na pewno odpadną),ale trzeba delikatnie się z nimi obchodzić, także przy odcedzaniu ;) a kładąc je już na wrzątek warto przetrzymać łyżeczkę jeszcze chwilę pod wodą, żeby masa się lekko ścięła a kluski same zaczną powoli się odrywać)
Usuńach, te kluseczki muszą smakować obłędnie!
OdpowiedzUsuńkluseczki jak chmurki *-* super !!
OdpowiedzUsuń