Od czego by tu zacząć..no cóż, jak widać zaniechałam na jakiś czas prowadzenie bloga, ale postanowiłam powrócić tu z nowymi przepisami, których sporo uzbierało sie już w moim zeszycie..:) Pomimo blogowej przerwy nie zaprzestałam swoich kuchennych eksperymentów :D Dlatego też od czasu do czasu skrobnę tutaj coś i zobaczymy jak dalej potoczą się losy tego blogspota ;)
Nie! Nie zacznę dziś od bananów, choć początkowo miałam taki zamiar :) Będzie raczej kaszowo mannowo :D
Ciastka z kaszy manny
(przepis zainspirowany stąd z drobnymi modyfikacjami)
szkl mąki
szkl kaszy manny
1/4 szkl cukru
jajko
100g masła
opcjonalnie łyżeczka śmietany
dżem,płatki migdałowe,wiórki kokosowe czy czego tam dusza zapragnie na wierzch :)
Mieszamy suche składniki, dodajemy jajko i masło-zagniatamy.
Obwijamy ciasto folią i wkładamy do lodówki na 15 min. Odrywamy kawałki
ciasta, formujemy niewielkie kulki i rozpłaszczamy lekko na blasze.
Robimy małe wgłębienie i nakładamy dodatki. Piec ok 20min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze mile widziane, każdy z nich działa na mnie motywująco ;)