No tak wakacje, wakacje i po wakacjach. Na szczęście jeszcze nie dla mnie ;)
Mimo to dołączyłam się do wspólnego owsiankowania, no bo przecież dobry dzień zaczyna się od dobrej owsianki ;)
Co prawda los mi nie sprzyjał bo rano okazało się, że mleko jest zepsute, więc ugotowałam owsianke na wodzie, do tego ją przypaliłam i rozgotowałam...^^" Ale i tak zjadłam ją ze smakiem ;D
 |
Owsianka gruszkowa z orzechami włoskimi i gruszkową Studentską
A na jutrzejsze śniadanie możecie np usmażyć sobie o takie naleśniki...;)
I to nie byle jakie bo z kaszy manny! :)
Delikatne, waniliowe i bardzo sycące ;)
U mnie po brzegi wypchane waniliowym twarogiem z malinami i jagodami w czekoladowej polewie...<3
Na dobry początek dnia ;)
Naleśniki z kaszy manny
Na ok 3 sztuki (u mnie 5 małych)
- 5 łyżek kaszy manny
- 150-155ml mleka
- jajo
- szczypta soli
- opcjonalnie cukier, ekstrakt waniliowy
Łączymy mleko i jajka. dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na ok godz. Smażymy naleśniki, każdorazowo przed wylaniem ciasta porządnie mieszamy je bo kasza opada na dno.
Naładowujemy dodatkami i wcinamy ;)
|
uwielbiam naleśniki z manny, są jednymi z najdelikatniejszych :)
OdpowiedzUsuńJaka chrupiaca musiała być ta owsianka ;D
OdpowiedzUsuńskoro te naleśniki z kaszy manny tak fajnie wychodzą to chętnie je usmażę :)
OdpowiedzUsuńowsianka pyszna, taka jesienna ;D
A nie ma problemu z przewracaniem je na drugą stronę :D?
OdpowiedzUsuńnie było większych problemów ;) przed pierwszym naleśnikiem przetarłam patelnie olejem, później smażyłam na suchej (teflonowej oczywiście;)
UsuńDzień dobry, jestem zainteresowana współpracą z Pani blogiem, proszę o kontakt:) wspolpraca@armadeo.pl
OdpowiedzUsuń